środa, 31 sierpnia 2016
Gościnność Kurdów
Drzewa owocowe w Kurdystanie
Owoce pistacjowca |
Drzewo pistacjowca |
granat |
Granat |
Figi |
wtorek, 30 sierpnia 2016
Kolacja w restauracji
Wczoraj razem z moją rodziną byliśmy w restauracji. Zaprosili nas moja siostra cioteczna Gulishan i jej mąż Alan. Alan jest dziennikarzem, pracuje dla stacji telewizyjnej Kurdistan 24. To jest coś w rodzaju TVN 24 . Produkuje 3 różne programy, w tym jeden o zdrowiu. W restauracji siedzieliśmy w ogródku mimo wieczornego upału na dworze, gdyż była tam wielka fontanna i podwieszone nad stolikami zraszacze. Był to zwykły dzień, a w restauracji było pełno ludzi, rodzin z dziećmi. Jedliśmy przystawki, kebaby, frytki i deser lodowy. Żyje się tu całkiem przyjemnie......
Witam ponownie! Kilka słów o mnie!
Witajcie ,
Przerwa w pisaniu bloga była spowodowana tym, że byłem kilka dni w wysokich górach, gdzie nie miałem dostępu do internetu. Ale postaram się nadrobić zaległości i opisać co działo się w tym czasie.
Doszedłem do wniosku, że jednak powinienem trochę napisać o sobie, bo oprócz moich znajomych i rodziny nikt nie wie dlaczego znalazłem się w tak odległym miejscu, jak Kurdystan.
Nazywam się Danial, mam 12 lat i mieszkam w Warszawie. Mój Tata jest z pochodzenia Kurdem. W Polsce mieszka od dawna, gdyż tu kończył studia i pracuje jako lekarz. W Kurdystanie mieszka jednak cała jego rodzina, dlatego przyjeżdżamy tu, aby ich odwiedzić. Tata mieszkał tu tylko do 7 roku życia, gdyż cała rodzina oraz tysiące innych Kurdów uciekło od bomb Husajna do Iranu. Dlatego też sam poznaje swój kraj i jest nim zachwycony tak jak ja.
Przerwa w pisaniu bloga była spowodowana tym, że byłem kilka dni w wysokich górach, gdzie nie miałem dostępu do internetu. Ale postaram się nadrobić zaległości i opisać co działo się w tym czasie.
Doszedłem do wniosku, że jednak powinienem trochę napisać o sobie, bo oprócz moich znajomych i rodziny nikt nie wie dlaczego znalazłem się w tak odległym miejscu, jak Kurdystan.
Nazywam się Danial, mam 12 lat i mieszkam w Warszawie. Mój Tata jest z pochodzenia Kurdem. W Polsce mieszka od dawna, gdyż tu kończył studia i pracuje jako lekarz. W Kurdystanie mieszka jednak cała jego rodzina, dlatego przyjeżdżamy tu, aby ich odwiedzić. Tata mieszkał tu tylko do 7 roku życia, gdyż cała rodzina oraz tysiące innych Kurdów uciekło od bomb Husajna do Iranu. Dlatego też sam poznaje swój kraj i jest nim zachwycony tak jak ja.
wtorek, 23 sierpnia 2016
MAJIDI MALL
Ja z siostrą (Daria) i dwoma kuzynkami (Lezan i Rozeeta). |
Obiad i kolacja w Shaqlawa
Wczoraj byłem z moją rodziną w domu letniskowym u bliskiego znajomego mojego Taty. Dom znajdował się w górach w miejscowości Spindara, blisko turystycznego miasta Shaqlawa. Byli tam Kurdowie i dwie rodziny Arabów.
Spędziliśmy tam prawie cały dzień, bo przyjechaliśmy tam około 12:00, a wyjechaliśmy około 21:30. O 14:00 jedliśmy obiad, a kolacje o 20:00. Przed obiadem chodziliśmy po terenie, żeby zobaczyć jak wygląda cała posiadłość. Były tam wybudowane dwa domy, kilka domków typu oranżerie, kilka pięknych fontann, w budowie były też dwa baseny i sauna. Jeden z domów gospodarz udostępnił dwóm wspomnianym rodzinom arabskim, które szukały schronienia przed ISIS. I to jest bardzo ciekawe, gdyż od wieków Kurdowie i Arabowie są zaciekłymi wrogami, ale mimo to często sobie pomagają.
Na obiad była ryba i kebab z chlebem, dużo warzyw, oliwek. Po obiedzie dali nam herbatę, owoce i słonecznik. Następnie trochę się pobawiliśmy. Były tam kury i gęsie. Na kolację jedliśmy także rybę i ziemniaczki. Ja ryby nie jadłem ani na obiad i ani na kolację, bo po prostu nie lubię ryb. Po kolacji jedliśmy owoce. Piliśmy także herbatę. O 22:20 byliśmy w domu. Szybko zasnąłem, bo byłem zmęczony.
WSPINACZKA
Ja z siostrą(Daria), dwoma kuzynkami(Lezan i Rozeeta) i moim bratem ciotecznym(Halgord) |
niedziela, 21 sierpnia 2016
Witaj!
W moim pierwszym poście chciałbym opisać Kurdystan.Kurdystan to górzysta kraina w południowo-zachodniej Azji zamieszkana przez Kurdów. Podzielona jest przez:
-Turcję
-Irak
-Iran
-Syrię
To jeden z największych narodów świata, pozbawionych własnego państwa. Uzyskanie niepodległości przez Kurdów, nigdy nie leżało w interesie sąsiednich państw, gdyż są to tereny bogate w ropę naftową.
Stolicą Irackiego Kurdystanu jest Erbil,a po kurdyjsku Hawler (czytaj :Hałler). Peszmergowie to tradycyjna nazwa żołnierzy kurdyjskich walczących o niepodległość Kurdystanu, są znani jako ci, którzy patrzą śmierci w oczy. Kurdowie i Kurdyjki mają własne stroje narodowe. Uwielbiają taniec i śpiew. Niedawno w styczniu powstał reportaż o Kurdystanie.
Link do reportażu:http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/patrza-smierci-w-oczy,192715.html
Posty będę pisał co 2 dni, oczywiście jak będę miał dostęp do internetu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)