niedziela, 17 grudnia 2017

Dzień Flagi Kurdyjskiej

Witam,

Ja z flagą Kurdyjską
Dzisiaj, czyli dnia 17.12.2017 jest Dzień Flagi Kurdyjskiej.  Kiedy byłem 2 lata temu w Kurdystanie to miałem okazję świętować ten dzień razem ze wszystkimi Kurdami. Co roku w tym dniu dorośli idą do pracy w narodowym stroju kurdyjskim, zaś dzieci do szkoły idą w strojach Peshmerga albo ubieraja się w strój narodowy. Wszędzie są widoczne flagi Kurdystanu.


Ja z siostrą



Kuzynki: Rozeeta, Sawa, Soma
Ja z siostrą
Kuzynka Soma

Sytuacja w Irackim Kurdystanie po referendum


Sytuacja przed referendum
Wynik referendum był znakomity: za niepodległością było 93% ankietowanych, a przeciw było 7%.  Władze Irackie obawiały się proklamowania przez Kurdystan niepodległości w związku z wynikami referendum. Dlatego też ich wojsko oraz Siły Mobilizacji Ludowej (Al-Haszd asz-Szabi) wkroczyły do Kirkuku, żeby go odebrać z rąk Kurdów. Aby nie doszło do przelewu krwi Kurdowie wycofali się. Iran i Turcja też zagroziły, że ich wojska wejdą na teren Kurdystanu. Amerykanie również nie poparli niepodległościowych dążeń Kurdów. Wszystkie marzenia opadły!!!
Sytuacja po referendum

niedziela, 24 września 2017

Referendum Niepodległościowe 25-09-2017


Witam,
Jutro, czyli 25.09.2017 w Kurdystanie odbędzie się Referendum Niepodległościowe. Mogą też od wczoraj głosować  on-line Kurdowie mieszkający poza Kurdystanem. Mój Tata właśnie wczoraj pierwszy raz w życiu głosował. Obiecał sobie, że skorzysta ze swojego prawa wyborczego, tylko kiedy będzie głosował w sprawie niepodległego Kurdystanu.

Mój tata także głosował przez internet

Od kilkunastu dni w Kurdystanie odbywają się wiece w poszczególnych miastach. Wszyscy cieszą  się i radują, bo w sumie Państwo musi ogłosić niepodległość po ogłoszeniu wyników referendum.   Już nie ma odwrotu. Najbardziej zaskoczeni Kurdowie są decyzją USA. Wcześniej popierała Kurdystan, a teraz jak jest referendum to nie popiera. Największym sprzymierzeńcem Kurdystanu jest w tej chwili Izrael.

Znana piosenkarka kurdyjskiego pochodzenia, mieszkająca w Europie, Helly Luv napisała piosenkę z okazji referendum (pt.  Finally )

Kurdystan to nie Irak



Kurdowie
Kurdowie

Wiec w Hawlerze

Masud Barzani

Masud Barzani

Kurdowie

Masud Barzani

Kurdowie

Kurdowie

Flaga Kurdyjska
Kurdowie

Kurdowie
Peszmergowie

czwartek, 31 sierpnia 2017

Grób Mustafy Barzaniego

Pisałem w tamtym roku o Mustafie Barzanim. To jest przywódca i symbol walki o niepodległość Kurdystanu. Prawie całe swoje życie poświęcił temu celowi. Tata mówił, że jego grób jest często celem pielgrzymek Kurdów. Dużo przyjeżdża tutaj osób na Newroz- wielkie święto narodowe Kurdów.  Moi rodzice opowiadali, że byli tu razem w 2002 roku. Ponoć Mustafa Barzani jak umierał życzył sobie mieć zwykły grób z kamieni, tak jak wszyscy Kurdowie. I tak jest. Tata mówił, że zmienił się tylko mur wokół grobu. Teraz jest zbudowany z ładniejszych kamieni. Jest tu taka wiara, że kamień wzięty z grobu Barzaniego, ma wielką moc i Ci którzy w to wierzą mogą zostać uleczeni z różnych chorób. Ja taki kamyczek dostałem od brata Josepha.



Blisko grobu jest budowany wielki monument, poświęcony trzem religiom : muzułmańskiej, chrześcijańskiej i żydowskiej, gdyż w rejonie Barzan żyli różni ludzie o różnych wyznaniach zawsze zgodnie. Tata mówi, że działo się tak, dlatego że ludzie z Barzan mieli bardzo pokojową filozofię życia i mieli bardzo mądrych przywódców duchowych.

Monument ku czci zamordowanych w akcji Al-Anfal


W 1983 r. ponad 8 tys. mężczyzn należących do klanu Barzani zostało wyprowadzonych z obozów i najprawdopodobniej zamordowanych. Zbrodnia ta także jest objęta nazwą Al -Anfal, mimo, że odbyła się wcześniej niż właściwa akcja Al-Anfal (1988r).  Zbrodni tej dokonano w odwecie za pomoc udzieloną irańskiemu wojsku przez rebeliantów Barzaniego przy zdobywaniu granicznego miasta Hadż Omran. Do niedawna nie było wiadomo, co dokładnie stało się z zaginionymi ludźmi. Kilka lat temu znaleziono szczątki ok. 500 osób. Po badaniach stwierdzono, że to są ludzie z rejonu Barzan. 


Groby ok. 500 osób z klanu Barzanich


Obecnie znajduje się muzeum - monument, poświęcony tej tragedii. 
W środku muzeum
Uroczystości pogrzebowe

Ubiór i tradycja Rejonu Barzan

Ubiór Kurdów z rejonu Barzan trochę różni się od tego, w którym chodzi większość Kurdów. Takim najważniejszym znakiem, że ktoś pochodzi z tego regionu jest noszeniu turbanu z czerwonej chusty, a zasadzie dwóch chust. Tymi chustami obwiązuje się jakoś czapkę i powstaje turban. Taki turban można nie rozwiązywać przez jakiś czas, aż się poluzują chusty. W takim turbanie zawsze chodzi Prezydent Kurdystanu - Masud Barzani. Tata powiedział, że ten turban można też nosić, kiedy chce się pokazać, że ktoś przynależy do partii stworzonej przez ojca Prezydenta- duchowego przywódcę Kurdów - Mustafę Barzaniego, który całe swoje życie poświęcił na walkę o niepodległość Kurdystanu.
Bratanek Josepha robi mi turban






Strój z Barzan ma szersze nogawki na dole i mężczyźni zawijają takie białe chusty na rękawach. Starszy brat Josepha miał oryginalny strój z tego rejonu, natomiast brat średni, u którego byliśmy na obiedzie,  miał taki zwyczajny strój, tylko nosił turban na głowie. Ja też dostałem taki turban Barzanich i nowy strój - prezent od Josepha.

Bracia Josepha i bratanek. 

Zauważyłem, że mama Josepha, też miała inaczej zawiązaną chustę na głowie. Moja mama zwróciła na to uwagę i wówczas ona powiedziała nam, że kiedyś kobiety z Barzan nosiły, tak jak ona, taką jakby czapkę, a na to luźno założoną chustę. Włosy z boków wystają i są najczęściej pofalowane. Obecnie młode Kurdyjki tak włosów nie noszą.

Zaproszenie do Barzan

Wczoraj byliśmy zaproszeni na obiad do rodziny Josepha, który studiuje w Warszawie i był naszym gościem w Polsce. Obecnie Joseph jest w Warszawie, ale jego rodzina koniecznie chciała nas ugościć. Tata Josepha  został zabrany z domu w akcji Al-Anfal (Operacja Al-Anfal), podczas której między innymi ok. 8 000 mężczyzn powyżej 12 roku życia z rejonu Barzan zostało zabranych z domów przez wojsko irackie i nigdy nie wróciło.
Z prawej strony Tata Josepha . Miał 22 lata. Z lewej strony wujek - też zginął w Akcji An-Anfal)

Kuzyni z rodziny Josepha, którzy zginęli w operacji An-Anfal-specjalnie zrobiony fotomontaż. Razem zginęło ok. 65 osób kuzynów..

Jego mama miała tylko 21 lat, trójkę dzieci, a Joseph jeszcze nie zdążył się urodzić. Jego mama opowiadała, że mąż nie zdążył zabrać z sobą turbanu z czerwonej chusty, który nosił codziennie, tak jak prawie wszyscy mężczyźni z tego rejonu i przez 3 lata nie pozwoliła nikomu go dotknąć . Niestety tata Josepha, tak jak inni, nigdy do domu nie wrócił.
Zjedliśmy pyszny obiad (kyfta, kurczak w rosole, sos z bamią, rulony z mięsem mielonym... ), odwiedziliśmy w towarzystwie brata Josepha grób Mustafy Barzaniego i Monument wystawiony na cześć poległych w akcji Anfal i pojechaliśmy do naszej wsi Sherkawa.

niedziela, 27 sierpnia 2017

Kolacja w Pizza Hut

Mój nowy ulubieniec
My wszyscy
Przedwczoraj wieczorem z moją siostrą, siostrą cioteczną (Gulishan), jej mężem (Alanem) i z ich synem (Jano) poszliśmy do Pizzy Hut na kolację. W Erbilu jest już kilka KFC, Pizzy Hut i amerykańskie ABC, gdzie jest szwedzki stół i je się dowolną ilość jedzenia za jedną cenę. Pizza była smaczna, można zjeść też lazanię oraz inne potrawy, tak jak w  Polsce. Byłem też w KFC w Erbilu, ale tutaj to inaczej smakuje. Powiedziałbym, że nie smakuje..., tak jak McDonald w Niemczech jest dużo gorszy niż w Polsce.

piątek, 25 sierpnia 2017

Halabja -1988r





W tym poście opiszę, co zobaczyłem w mieście Halabja (Halabdża) i opowiem o strasznym wydarzeniu w historii kurdyjskiej. Atak gazowy w Halabja został przeprowadzony 16 marca 1988 r.. Irackie siły powietrzne na rozkaz Ali Hassana Al-Madżida zrzuciło na miasto bomby z bronią chemiczną. W tym wydarzeniu zginęło ponad 5 tys. osób a kilka tysięcy okaleczyła na całe życie. Jest jedna historia nie wyjaśniona, a mianowicie pewna dziewczynka, która jest na zdjęciu, prawdopodobnie przeżyła. Niestety do dnia dzisiejszego jest poszukiwana (najbardziej w Iranie), nawet wykorzystując najnowsze metody badania DNA.

dziewczynka (po lewej) możliwe ze przeżyła
Dziewczynka (po lewej) prawdopodobnie przeżyła atak

W Halabdży znajduje się muzeum o tej tragedii. W muzeum jest samolot,  który bombardował, niewybuchy oraz samochód na którym uciekali ludzie, ale niestety oprócz jednego chłopca wszyscy zginęli.



 W muzeum wywieszone są tablice z imionami i nazwiskami ludzi,  którzy zginęli oraz różne zdjęcia ofiar oraz ich rzeczy osobiste.

Przy muzeum jest także pomnik poświęcony fotografom,  którzy byli  zaraz na miejscu wydarzenia i to dzięki nim informacja o tej tragedii poszła w świat. Chcę też napisać, że mój Tata też dotarł tam z Iranu na drugi dzień po ataku, gdyż pisał artykuły do gazety młodzieżowej.
Mówił, że był to tragiczny widok i nigdy więcej tam nie był, gdyż wspomnienia miał straszne.



Aby dowiedzieć się dokładnie o tym polecam przeczytać o operacji Al-Anfal i o Halabjy w Wikipedii.Halabja Al-Anfal

Sulemanja

Ostatnio w niedzielę wyjechaliśmy razem z naszym znajomym Ranjdarem i jego rodziną do Sulejmani/Slemani. Byłem w tym mieście podczas mojego poprzedniego pobytu w Kurdystanie. Bardzo mi się tam podoba, gdyż miasto jest położone blisko gór, natomiast Erbil leży w dolinie. Byliśmy tam do wtorku, spaliśmy w domu gościnnym Głównego Instytutu Archeologii ,gdzie pracuje  ojciec naszego znajomego. Podróż do Sulejmani jest dość długa , bo zajmuje  ok. 4 godzin. Po drodze mijaliśmy Kirkuk i widzieliśmy szyby naftowe. Po przyjeździe, rozpakowaliśmy się i po krótkim odpoczynku poszliśmy na bazar i na kolację w restauracji. Po kolacji pojechaliśmy do Chavi Land, czyli do dużego parku rozrywki. Naprawdę było tam super, choć mama nie pozwoliła mi z większości miejsc skorzystać, bo bała się. Ten park bardzo przypominał mi Legoland w Danii. Byliśmy tam około 3 godzin.
Chavi Land
Chavi Land - fontanny



Chvi Land - kolejka linowa

Następnego dnia pojechaliśmy w góry do restauracji, której właścicielką jest kobieta. Jej mąż był Peshmergą i zginął w walce z ISIS. Dzięki tej restauracji ma pieniądze. Zatrudnia też inne kobiety. Stała się sławna po programie w telewizji.

Następnie pojechaliśmy nad wodospad, który znajdował się w wiosce, wysoko w górach. Jest to znane miejsce turystyczne, są miejsca do siedzenia , małe restauracje w około. Potem zjedliśmy kolację w Sulejmanii. Po kolacji pojechaliśmy do mniejszego wesołego miasteczka. Następnego dnia okazało się, że mój wujek znalazł się w szpitalu, dlatego musieliśmy od razu wracać. Przeprosiliśmy naszego znajomego, który zaprosił nas na kolację. Na dodatek po drodze zepsuła się pompa od paliwa i musieliśmy zajechać do mechanika.

czwartek, 24 sierpnia 2017

Wesele brata ciotecznego

Dwa dni po naszym przylocie do Kurdystanu odbyło się wesele bratanka Taty. Uroczystość jest inaczej zorganizowana niż w Polsce. Przed weselem odbywają się uroczyste zaręczyny. asami jest to miesiąc przed weselem, czasami krócej albo dłużej. Zależy od sytuacji. Są organizowane w domu albo w salach weselnych, gdzie przybywa dużo gości. Przyszła żona ubiera się w uroczysty strój kurdyjski, fryzurę i makijaż robią w salonie. Tata opowiadał mi, że w starych czasach zaręczyny były organizowane głównie dla rodziny przyszłej Pani Młodej, a w weselu uczestniczyła przede wszystkim rodzina Pana Młodego. Tradycja trochę zmieniła się  i obecnie w tych dwóch uroczystościach uczestniczy rodzina i znajomi z dwóch stron. Wesele trwa od d ok. 18.00 do ok.22.00. Państwo Młodzi siedzą jakby na udekorowanej scenie. Uczestnicy wesela tańczą. Kobiety są ubrane w narodowe stroje, mężczyźni są albo w garniturach, albo w tradycyjnych strojach. Na początku na stołach znajdują się tylko owoce i woda, później jest jedno danie. Na naszym weselu był kebab z mięsa mielonego i kurczak z chlebem kurdyjskim i jakieś sałatki. Wszyscy robią zdjęcia z Państwem Młodym. 






piątek, 21 lipca 2017

Referendum

Witam!
 Już 11 sierpnia lecę do Kurdystanu i jak zwykle będe opisywał mój pobyt tam. Pragnę także poinformować o tym że Iracki Kurdystan może zostać niepodległy. Już 25 września odbędzie się referendum. Poniżej wstawiam trzy linki do artykułów o  referendum w Kurdystanie.
Washington Post  TVP INFO  RUDAW

sobota, 27 maja 2017

Galeria zdjęć z ostatniej podróży do Kurdystanu

Ciągle wspominam mój ostatni pobyt w Kurdystanie, dlatego też postanowiłem zamieścić galerię większości zdjęć z tego wyjazdu.