Witajcie!
Wróciłem już tydzień temu do Polski, ale ciągle wspominam mój pobyt w Kurdystanie i przypomniała mi się jedna historia.
|
Zdarzyło się to u mojego wujka Hajiego, Gdy byłem w jego domu, zauważyłem, że w oknie dużęgo pokoju, znajduje się kilka gałęzi. Zapytałem tatę co to jest, a on powiedział że to gniazdo ptaków. Ptaki zrobiły sobie tam gniazdo gdy okno było otwarte przez jakiś czas. Teraz nie chcą zamykać okna by nie zniszczyć gniazda. Także przed domem jest mały karmnik do którego przylatuje dużo ptaków, tam jedzą i rano śpiewają.
|
|
Karmnik przed domem |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz