czwartek, 11 maja 2017

Sulejmania

Panorama Sulejmanii
Przedwczoraj pojechaliśmy do Sulejmanii. Jest to drugie co do wielkości miasto w Kurdyjskim Autonomicznym Okręgu w Iraku. Ma prawie 1 mln mieszkańców, podczas gdy Erbil- stolica ok. 1,75 mln. Jednakże mówi się w Kurdystanie, że jest to region bardziej "otwarty" i rozwinięty.
Transport własnym samochodem zapewnił nam biznesmen, który często bywa w Polsce oraz jego kolega. W trakcie jazdy często zatrzymywaliśmy sie w różnych miejscach i robiliśmy zdjęcia.
                                                   
W dole panorama Sulejmanii
Wieża wiertnicza
Flaga kurdyjska na tle góry. Ciekawe jak została zrobiona?
 Po drodze mijaliśmy, np. wieże wiertnicze ropy naftowej. Kurdystan posiada złoża ropy naftowej i dlatego jest bogatym rejonem. Problemem jest jednak brak stablilizacji i bezpieczeństwa w całym regionie Bliskiego Wschodu i dlatego nie może swobodnie rozwijać się.
Zalew w okolicach Sulejmanii

Gdy dojechaliśmy już do miasta spotkaliśmy innego Kurda, który kiedyś też był w Polsce. Pojechaliśmy dwoma samochodami. Naszym celem była restauracja ,,Sardar Restaurant", gdzie zjedlismy obiad i spotkaliśmy następnych dwóch  Kurdów, którzy kiedyś także byli w Polsce. Aż dziwne, że aż tylu Kurdów odwiedziło już Polskę. Z rozmów zorientowałem się, że wszyscy wspominają Polskę bardzo dobrze. Po zjedzeniu obiadu pojechalismy na górę, gdzie oglądaliśmy panoramę miasta, popijąc herbatę. Następnie pozwiedzaliśmy drugą część Sulejmanii, która jest oddzielona górą i w której zrobiono tunel. Następnie pojechaliśmy na bazar, gdzie jeden z nich ma dwa sklepy. Na bazarze wypiliśmy herbatę w bardzo znanej ,,herbaciarni". Wracaliśmy do Erbilu ok. 22.30.
Sklep rybny na bazarze. Ale okaz!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz