czwartek, 24 sierpnia 2017

Wesele brata ciotecznego

Dwa dni po naszym przylocie do Kurdystanu odbyło się wesele bratanka Taty. Uroczystość jest inaczej zorganizowana niż w Polsce. Przed weselem odbywają się uroczyste zaręczyny. asami jest to miesiąc przed weselem, czasami krócej albo dłużej. Zależy od sytuacji. Są organizowane w domu albo w salach weselnych, gdzie przybywa dużo gości. Przyszła żona ubiera się w uroczysty strój kurdyjski, fryzurę i makijaż robią w salonie. Tata opowiadał mi, że w starych czasach zaręczyny były organizowane głównie dla rodziny przyszłej Pani Młodej, a w weselu uczestniczyła przede wszystkim rodzina Pana Młodego. Tradycja trochę zmieniła się  i obecnie w tych dwóch uroczystościach uczestniczy rodzina i znajomi z dwóch stron. Wesele trwa od d ok. 18.00 do ok.22.00. Państwo Młodzi siedzą jakby na udekorowanej scenie. Uczestnicy wesela tańczą. Kobiety są ubrane w narodowe stroje, mężczyźni są albo w garniturach, albo w tradycyjnych strojach. Na początku na stołach znajdują się tylko owoce i woda, później jest jedno danie. Na naszym weselu był kebab z mięsa mielonego i kurczak z chlebem kurdyjskim i jakieś sałatki. Wszyscy robią zdjęcia z Państwem Młodym. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz